Nie wiem, czy Wy też tak macie, ale ja
czasami specjalnie lubię się podobijać smutnymi
filmami, historiami, książkami, piosenkami... I dzisiaj właśnie o tych
ostatnich chciałabym Wam napisać. W czeluściach muzyki lubię sobie pobłądzić i
często trafiam na różne jej zakamarki, jedne lepsze, drugie gorsze, ale dzisiaj
pragnę Wam przedstawić mój osobisty ranking najbardziej wzruszających aka
smutnych piosenek, jakie znam. Serdecznie zapraszam!
6. Guns N'Roses - This
I love - gdy słucham tego utworu, to zawsze mam ochotę
krzyczeć. Pobudza we mnie takie emocje niesamowite, że mam ochotę nie wiem, co
robić. Gdy sobie odnalazłam tę piosenkę w czeluściach Youtube, słuchałam bez
przerwy przez kilkadziesiąt minut i się wzruszałam. Polecam wrażliwcom,
naprawdę warto.
5. Blizna - Chodź ze
mną - miałam w tym zestawieniu nie pokazywać żadnych
rapowych kawałków, bo gdybym się nie powstrzymywała, to zaspamowałabym całą
listę samym rapem. Wierzcie mi, że kiedyś to na pewno zrobię! Chodź ze mną to coś nie tylko piękne
tekstowo, ale od razu melodia wprawia człowieka w niesamowity nastrój, nastraja
bardzo melancholijnie. Wszystko to, co lubię. Pamiętam, jak pierwszy raz
posłuchałam tego utworu, to zalewałam się łzami, dosłownie.
4. Radiohead - No
surprises - znacie ten zespół? Uważany jest za jeden
z najbardziej wpływowych składów. Osobiście mam jeden ulubiony gatunek i to nie
jest ten, jednak z prawdziwym uczuciem mogę powiedzieć, że to mój ulubiony
zespół, który zawsze mnie urzeka, pobudza najskrytsze moje zmysły i potrafi
wzruszyć, nawet przy najlepszym humorze.
I teraz czas na wielką trójkę mojego zestawienia:
3. Gary Moore - Still
in love with you - czasami, gdy słucham piosenek o miłości,
to wydaje mi się, że one wszystkie są smutne, że utwory o szczęśliwej miłości
są zupełnie nie do przebicia. Mylne? Powiem Wam, że ten kawałek oczarował mnie
maksymalnie od pierwszych do ostatnich nut. Oczywiście wraz z tymi emocjami idą
takie smutne dreszcze pobudzające wyobraźnię, z którą powracają jakieś smutne
myśli, not good.
2. R.E.M. - Everybody
hurts - mam wrażenie, że po prostu tego utworu nie mogłoby
zabraknąć w moim rankingu, bo wstukując w google hasło - najbardziej wzruszające piosenki, to właśnie to było najczęściej
pojawiającym się wynikiem. Jesteście zdziwieni? Ja, szczerze mówiąc, ani
trochę. Nie wspominając o tekście, ale nawet melodia, która jest tak dołująca,
smutna, melancholijna, to nie sposób nad nią nie przystanąć. Everybody hurts, po prostu.
1. Oh Sweet Lorraine - znacie
tą niesamowitą, niezwykłą, bardzo wzruszającą piosenkę? Ja zakochałam się w
niej dosłownie od pierwszego posłuchania, a jakie dreszcze miałam, co to za
miłość! Osobiście mam nadzieję, że ten dar miłości zna już cały świat, a jeśli
nie, to... że niedługo się o nim dowie. Łagodne rytmy, czułe słowa,
wspomnienia, coś pięknego, aż brakuje mi słów.
A jakie są Waszym zdaniem najbardziej wzruszające utwory? Podzielcie się!